Dzisiaj byłem podwieźć koleżankę, jednak ta gdy zobaczyła brud na C5 to aż osłupiała. Podobno tak brudnego auta nie widziała, próbowałem wytłumaczyć jej że auto myłem dwa miesiące temu na co ta kazałs mi jechać na myjnie.
No i faktycznie, auto odzyskało blask. Zwłaszcza że pierwszy raz od bardzo bardzo dawna zostało umyte gąbką i pianą aktywną! Efekty niżej, na ostatnich zdjęciach specjalnie zostawiłem miejsca gdzie było myte gąbką i miejsca które zostały tylko opłukane. Jednak faktycznie trzeba auto myć gąbką. Mycie gąbką dobrze zadziałało na czujniki parkowania które wreszcie pokazują prawdziwą odległość (może dlatego kłamały że były na nich 2 cm błota). Pozdrawiam serdecznie!
No i faktycznie, auto odzyskało blask. Zwłaszcza że pierwszy raz od bardzo bardzo dawna zostało umyte gąbką i pianą aktywną! Efekty niżej, na ostatnich zdjęciach specjalnie zostawiłem miejsca gdzie było myte gąbką i miejsca które zostały tylko opłukane. Jednak faktycznie trzeba auto myć gąbką. Mycie gąbką dobrze zadziałało na czujniki parkowania które wreszcie pokazują prawdziwą odległość (może dlatego kłamały że były na nich 2 cm błota). Pozdrawiam serdecznie!
Dzisiaj byłem podwieźć koleżankę, jednak ta gdy zobaczyła brud na C5 to aż osłupiała. Podobno tak brudnego auta nie widziała, próbowałem wytłumaczyć jej że auto myłem dwa miesiące temu na co ta kazałs mi jechać na myjnie.
No i faktycznie, auto odzyskało blask. Zwłaszcza że pierwszy raz od bardzo bardzo dawna zostało umyte gąbką i pianą aktywną! Efekty niżej, na ostatnich zdjęciach specjalnie zostawiłem miejsca gdzie było myte gąbką i miejsca które zostały tylko opłukane. Jednak faktycznie trzeba auto myć gąbką. Mycie gąbką dobrze zadziałało na czujniki parkowania które wreszcie pokazują prawdziwą odległość (może dlatego kłamały że były na nich 2 cm błota). Pozdrawiam serdecznie!