No i trochę inny temat, w marcu tego roku, prawie się zabiłem na motorze. Głupie, cisnąłem jak chory, próbowałem osiągnąć limit tego motoru no i mi się udało. O dziwo, wpadnięcie do rowu przy ~100kmh nie było tak katastrofalne, mogło być o wiele gorzej. Złamałem tylko obojczyk i palec u nogi, motor również nie odniósł zbyt dużych szkód, wykrzywiło kierownicę, połamało lusterka, lampa i zegary popękały, nożny hamulec się rozleciał, jak leżałem w rowie nie mogąc oddychać to myślałem że kasacja, dobrze że miałem kask. Czemu wleciałem do rowu? Tank slapper/death wobble jak to się zwie po polsku nie wiem, mały wybój doprowadził do oscylacji kierownicy i zacząłem panikować, nie robiłem dosłownie nic, nawet nie hamowałem, może bym nie wpadł do rowu ale akurat wyprzedzał mnie mój kolega więc odbiłem w prawą stronę żeby w niego nie wjechać bo mogło być gorzej. Dla mnie traumatyczne przeżycie i choć staram się z tym uporać to jeździłem motorem może 4 razy od wypadku i to już nie jest to samo, najwyraźniej tak miało być.
No i trochę inny temat, w marcu tego roku, prawie się zabiłem na motorze. Głupie, cisnąłem jak chory, próbowałem osiągnąć limit tego motoru no i mi się udało. O dziwo, wpadnięcie do rowu przy ~100kmh nie było tak katastrofalne, mogło być o wiele gorzej. Złamałem tylko obojczyk i palec u nogi, motor również nie odniósł zbyt dużych szkód, wykrzywiło kierownicę, połamało lusterka, lampa i zegary popękały, nożny hamulec się rozleciał, jak leżałem w rowie nie mogąc oddychać to myślałem że kasacja, dobrze że miałem kask. Czemu wleciałem do rowu? Tank slapper/death wobble jak to się zwie po polsku nie wiem, mały wybój doprowadził do oscylacji kierownicy i zacząłem panikować, nie robiłem dosłownie nic, nawet nie hamowałem, może bym nie wpadł do rowu ale akurat wyprzedzał mnie mój kolega więc odbiłem w prawą stronę żeby w niego nie wjechać bo mogło być gorzej. Dla mnie traumatyczne przeżycie i choć staram się z tym uporać to jeździłem motorem może 4 razy od wypadku i to już nie jest to samo, najwyraźniej tak miało być.