Stał dwa dni na podwórku, i za karę, że nie chciał odpalić, wywiozłem go tam, gdzie jego miejsce czyli w krzaki...
Stał dwa dni na podwórku, i za karę, że nie chciał odpalić, wywiozłem go tam, gdzie jego miejsce czyli w krzaki...
Haha
8
6 Comments 0 Shares 173 Views 56