A w dzisiejszym (środowym) kąciku muzycznym zmieniamy nieco klimaty muzyki na bardziej poważne, lub bardziej trafnie, skłaniające do refleksji. Dzisiaj artysta którego w kąciku jeszcze nie było, ale myślę że napewno powróci. Z tą piosenką oraz jej autorem jest związana pewna historia. Otóż na sesji nagraniowej zauważył że jest jedyną osobą której oboje rodzice dalej żyli. Stwierdził że musi spędzić więcej czasu ze swoim ojcem, ponieważ spędzał z nim go zdecydowanie za mało. Jego tata mimo ponad 80 na karku reguralnie uprawiał jogę, on, syn, też uprawiał, ale nie dbał o reguralność. Wpadł na pomysł aby na wyjazd zabrać trenera jogi i tak spędzić ze swoim tatą czas. Tak się również stało. Oczywiście opisałem to bardzo na skróty ponieważ czas antenowy goni ale jeśli ktoś chce poznać pełną historię zachęcam do odszukania wywiadu dla polskiego radia, chyba dla trójki ale nie jestem pewien. Przed wami Peter Gabriel - Father, Son




https://www.youtube.com/watch?v=EQH6qu2pHT8
A w dzisiejszym (środowym) kąciku muzycznym zmieniamy nieco klimaty muzyki na bardziej poważne, lub bardziej trafnie, skłaniające do refleksji. Dzisiaj artysta którego w kąciku jeszcze nie było, ale myślę że napewno powróci. Z tą piosenką oraz jej autorem jest związana pewna historia. Otóż na sesji nagraniowej zauważył że jest jedyną osobą której oboje rodzice dalej żyli. Stwierdził że musi spędzić więcej czasu ze swoim ojcem, ponieważ spędzał z nim go zdecydowanie za mało. Jego tata mimo ponad 80 na karku reguralnie uprawiał jogę, on, syn, też uprawiał, ale nie dbał o reguralność. Wpadł na pomysł aby na wyjazd zabrać trenera jogi i tak spędzić ze swoim tatą czas. Tak się również stało. Oczywiście opisałem to bardzo na skróty ponieważ czas antenowy goni ale jeśli ktoś chce poznać pełną historię zachęcam do odszukania wywiadu dla polskiego radia, chyba dla trójki ale nie jestem pewien. Przed wami Peter Gabriel - Father, Son https://www.youtube.com/watch?v=EQH6qu2pHT8
Love
6
1 Komentarzy 0 Udostępnienia 97 Wyświetleń