A w dzisiejszym (wczorajszym) kąciku muzycznym przenosimy się spowrotem do lat 80 oraz zmieniamy klimaty na bardziej żywe i gitarowe. NIestety historia jaka stoi za twrócami dzisiejszej piosenki jest smutna. Zmarli bardzo wcześnie, jeden w wieku 36lat a drugi w wieku 58lat. Zostawili po sobie jednak na rynku muzycznym kawałek tortu którego nie powinno się dotykać a jedynie podziwiać i się nim zachwycać. Piosenkę zaproponował [Kamil669] a więc umieszczam ją. Przed wami Gary Moore & Phil Lynott- Out in the Fields https://www.youtube.com/watch?v=xsKpazeA5L8