• A mówię pochwalę się... Nie stać mnie na opony, to se czapkę kupiłem😆 Kupione w bardzo przestronnym sklepie, gdzie przejście nie raz ma aż metr...
    A mówię pochwalę się... Nie stać mnie na opony, to se czapkę kupiłem😆 Kupione w bardzo przestronnym sklepie, gdzie przejście nie raz ma aż metr...
    6
    2 Komentarze 0 Udostępnienia
  • Refren tej piosenki zna chyba prawie każdy







    https://music.youtube.com/watch?v=iPXhs5d_T5I&si=SeomxGG59dQMjT0S
    Refren tej piosenki zna chyba prawie każdy https://music.youtube.com/watch?v=iPXhs5d_T5I&si=SeomxGG59dQMjT0S
    5
    3 Komentarze 0 Udostępnienia
  • A dzisiaj kolejne zakupy, do kolejnego niemieckiego Dyliżansu... Tymrazem same najtańsze😆
    A dzisiaj kolejne zakupy, do kolejnego niemieckiego Dyliżansu... Tymrazem same najtańsze😆
    4
    8 Komentarze 0 Udostępnienia
  • A w dzisiejszym (wczorajszym) kąciku muzycznym pozostaniemy przy artystach już nie żyjących. Dzisiaj legenda, wirtuoz i osoba której piosenki musi znać każdy. Kiedy proszono orkiestry na imprezach o jego piosenki śpiewacy modlili się żeby nie zostać wygwizdani. No nie będę chyba już przedłużał, bo myślę że jest do zbędne. Przed wami Zbigniew Wodecki - Lubię wracać tam gdzie byłem


    https://www.youtube.com/watch?v=WyBcLh-fF_8
    A w dzisiejszym (wczorajszym) kąciku muzycznym pozostaniemy przy artystach już nie żyjących. Dzisiaj legenda, wirtuoz i osoba której piosenki musi znać każdy. Kiedy proszono orkiestry na imprezach o jego piosenki śpiewacy modlili się żeby nie zostać wygwizdani. No nie będę chyba już przedłużał, bo myślę że jest do zbędne. Przed wami Zbigniew Wodecki - Lubię wracać tam gdzie byłem https://www.youtube.com/watch?v=WyBcLh-fF_8
    9
    2 Komentarze 0 Udostępnienia
  • Ku"wa DRYFTERZY 🤣🤣
    Ku"wa DRYFTERZY 🤣🤣
    5
    42 0 Komentarze 0 Udostępnienia
  • Takie małe wyjaśnienie co się teraz dzieje z C5.

    Znowu zaczęła się dziwnie zachowywać, po przeładowaniu i przewiezieniu dobrze ponad tonę ładunku (kartofle i materiały na budowę) po zdjęciu ładunku nie mogła się ustawić. Ciągle to jakby równo nie stała, to jakby tył był za wysoko. W końcu niby stała normalnie ale po przejażdżce tył dęba stoi, po czym się opuściła na sam dół i koniec - nie pójdzie wyżej. Stąd myślałem że gruszki eksplodowały. Runda ręcznego spuszczenia ciśnienia spowodowała że auto opuściło się całe i podniosło. Jednak miała zerowe prowadzenie. Tył skakał jak szalony, jak się pobujało autem widać było że zakres tłumienia jest minimalny. Na wybojach tylne koła potrafiły się oderwać od drogi. Przy 130 tak miotało tyłem że zwolniłem do 110 - auto niesterowne. Zajechałem na działkę, no i dzisiaj była robota. Wykręciłem gruszki i uszkodziłem siłownik. Nie miałem po kogo dzwonić na pomoc. 1700 zł poszło... Stare gruszki sprawdziłem - przecieka olej od strony azotu, czyli tak jakby membrana miała dziurę. Teoretycznie manometr pokazywał na jednej 7 bar ciśnienie a na drugiej 17, ale przy takim ciśnieniu membrana powinna zostać całkiem rozerwana. Zaworki co założyłem jak dostały mrozu to się uszkodziły i przepuszczają ciśnienie. Założyłem stare gruchy, na razie jazda testowa przeszła pomyślnie, jest tak jak było aczkolwiek wiadomo - regeneracja by się przydała. Kontynuacja na wiosnę, może dożyje... Ja już tak opadam z sił do hydro że nawet zbytnio nie robiłem zdjęć czy filmów...
    Takie małe wyjaśnienie co się teraz dzieje z C5. Znowu zaczęła się dziwnie zachowywać, po przeładowaniu i przewiezieniu dobrze ponad tonę ładunku (kartofle i materiały na budowę) po zdjęciu ładunku nie mogła się ustawić. Ciągle to jakby równo nie stała, to jakby tył był za wysoko. W końcu niby stała normalnie ale po przejażdżce tył dęba stoi, po czym się opuściła na sam dół i koniec - nie pójdzie wyżej. Stąd myślałem że gruszki eksplodowały. Runda ręcznego spuszczenia ciśnienia spowodowała że auto opuściło się całe i podniosło. Jednak miała zerowe prowadzenie. Tył skakał jak szalony, jak się pobujało autem widać było że zakres tłumienia jest minimalny. Na wybojach tylne koła potrafiły się oderwać od drogi. Przy 130 tak miotało tyłem że zwolniłem do 110 - auto niesterowne. Zajechałem na działkę, no i dzisiaj była robota. Wykręciłem gruszki i uszkodziłem siłownik. Nie miałem po kogo dzwonić na pomoc. 1700 zł poszło... Stare gruszki sprawdziłem - przecieka olej od strony azotu, czyli tak jakby membrana miała dziurę. Teoretycznie manometr pokazywał na jednej 7 bar ciśnienie a na drugiej 17, ale przy takim ciśnieniu membrana powinna zostać całkiem rozerwana. Zaworki co założyłem jak dostały mrozu to się uszkodziły i przepuszczają ciśnienie. Założyłem stare gruchy, na razie jazda testowa przeszła pomyślnie, jest tak jak było aczkolwiek wiadomo - regeneracja by się przydała. Kontynuacja na wiosnę, może dożyje... Ja już tak opadam z sił do hydro że nawet zbytnio nie robiłem zdjęć czy filmów...
    4 Komentarze 0 Udostępnienia
  • Taką sztukę to ja rozumiem
    Taką sztukę to ja rozumiem
    7
    0 Komentarze 0 Udostępnienia
  • A w dzisiejszym kąciku muzycznym oczywista oczywistość, bo tą piosenkę chyba każdy człowiek na tym świeci zna, ale na takie też znajdujemy miejsce w kąciku muzycznym. Co ja tu mogę powiedzieć, bardzo satysfakcjonuje mnie wstęp do tej piosenki, nie wiem dlaczego tak jest ale to jest jakieś. Piosenka raczej w rytmach wakacyjnych, taki chiloutowy klimat ma, może dlatego skojarzenie z wakacjami. Przed wami Man At Work- Down Under


    https://www.youtube.com/watch?v=XfR9iY5y94s
    A w dzisiejszym kąciku muzycznym oczywista oczywistość, bo tą piosenkę chyba każdy człowiek na tym świeci zna, ale na takie też znajdujemy miejsce w kąciku muzycznym. Co ja tu mogę powiedzieć, bardzo satysfakcjonuje mnie wstęp do tej piosenki, nie wiem dlaczego tak jest ale to jest jakieś. Piosenka raczej w rytmach wakacyjnych, taki chiloutowy klimat ma, może dlatego skojarzenie z wakacjami. Przed wami Man At Work- Down Under https://www.youtube.com/watch?v=XfR9iY5y94s
    9
    5 Komentarze 0 Udostępnienia
  • Daniel Boone moje odkrycie roku. Płyta znaleziona przypadkiem. Większość naprawdę fajnie się słucha. Mniejszość trochę mniej fajnie, ale nadal przyjemnie. Chyba jedna z najlepszych płyt jaka słuchałem. Z drugiej strony większość płyt to syf z jedną dobrą piosenką xD
    Daniel Boone moje odkrycie roku. Płyta znaleziona przypadkiem. Większość naprawdę fajnie się słucha. Mniejszość trochę mniej fajnie, ale nadal przyjemnie. Chyba jedna z najlepszych płyt jaka słuchałem. Z drugiej strony większość płyt to syf z jedną dobrą piosenką xD
    4
    0 Komentarze 0 Udostępnienia
  • Muzyczka do poprzedniego posta
    Muzyczka do poprzedniego posta
    5
    1 Komentarze 0 Udostępnienia