Ścieżka
Poznaj nowe osoby z podobnymi zainteresowaniami!
- Zaloguj się by móc komentować, lajkować oraz udostępniać treści na stronie
-
- Czas na wymianę olejuCzas na wymianę oleju
- Meme + jedna z wielu blokad w pewnym sklepie...Meme + jedna z wielu blokad w pewnym sklepie...
-
- Niestety nie mieli 98Niestety nie mieli 98
- Czy widzicie tu pewną rozbieżność?Czy widzicie tu pewną rozbieżność?
-
-
- Dzisiejsza wymiana gruszek i tym samym prawie finał regeneracji hydro w C5 niestety nie poszła pomyślnie... Zabrałem się za to dzisiaj, ostatnie dni fajnej pogody. Niby robota prosta, w Lexii kliknąć by zeszło ciśnienie podmienić gruszki i fajrant ale niestety wiele rzeczy poszło nie tak... Podczas wykręcania gruszek niestety okazało się że siłownik się utlenił i uszkodził się rant więc gruszkę dało by się wkręcić, ale nie było by uszczelnienia. Musiałem zadzwonić po kolegów na pomoc którzy postanowili przetoczyć siłownik. Ja tego robić niestety nie umiem. Chłopaki poświęcili cały dzień na mnie i C5 za co im bardzo dziękuje. Kiedy robota była już zdobiona potrzebowałem delikatnie cofnąć żeby wyciągnąć kliny (auto cały czas było na najazdach) i pechowo ześlizgnęła mi się noga ze sprzęgła. Auto spadło z hukiem z najazdów na narzędzia, puszki z odrdzewiaczami itp... autu chyba zbytnio nic jej się nie stało ale miałem serce w gardle... Na koniec żeby się jakoś odwdzięczyć zrobiłem rożno, ale nie jestem zadowolony z tego dniaDzisiejsza wymiana gruszek i tym samym prawie finał regeneracji hydro w C5 niestety nie poszła pomyślnie... Zabrałem się za to dzisiaj, ostatnie dni fajnej pogody. Niby robota prosta, w Lexii kliknąć by zeszło ciśnienie podmienić gruszki i fajrant ale niestety wiele rzeczy poszło nie tak... Podczas wykręcania gruszek niestety okazało się że siłownik się utlenił i uszkodził się rant więc gruszkę dało by się wkręcić, ale nie było by uszczelnienia. Musiałem zadzwonić po kolegów na pomoc którzy postanowili przetoczyć siłownik. Ja tego robić niestety nie umiem. Chłopaki poświęcili cały dzień na mnie i C5 za co im bardzo dziękuje. Kiedy robota była już zdobiona potrzebowałem delikatnie cofnąć żeby wyciągnąć kliny (auto cały czas było na najazdach) i pechowo ześlizgnęła mi się noga ze sprzęgła. Auto spadło z hukiem z najazdów na narzędzia, puszki z odrdzewiaczami itp... autu chyba zbytnio nic jej się nie stało ale miałem serce w gardle... Na koniec żeby się jakoś odwdzięczyć zrobiłem rożno, ale nie jestem zadowolony z tego dnia
© 2024 LukTech Polski